czwartek, 7 lutego 2008

Zazdrość to uczucie gupie

        Ponoć z miłością w parze zawsze idzie zazdrość. Że niby jak się kogoś kocha to trzeba być o niego zazdrosnym. I przyznam szczerze trochę się tu gubię, bo ni cholery nie mogę pojąć jakim cudem można połączyć miłość z zazdrością. Toż miłość oznacza zaufanie. Totalne i bezgraniczne. A zazdrość oznacza brak zaufania. Nie mówcie mi, że nie. Wg Słownika Języka Polskiego zazdrość to "silne uczucie niepokoju, że ukochana osoba mogłaby nas zdradzić". To co to jest jeśli nie brak zaufania?

        Dlaczego kobiety domagają się z jednej strony zaufania a z drugiej zazdrości? Przecież to nielogiczne i sprzeczne.
Więc?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz