środa, 3 września 2008

Powiem Wam w tajemnicy, że...

        ...zaglądam od czasu do czasu na NK. Nie żebym jakieś szczególnie bogate życie towarzyskie tam prowadził. Zaglądam popatrzeć co nowego u znajomych. Zdjęcia, znaczy się, oglądam. I zauważyłem coś co mnie tak jakby lekko niepokoi. Znajomi żonaci i dzieciaci wstawiają miliony zdjęć swoich pociech i żon. Pociecha w kąpieli, pierwsze kroki, ja z żoną na spacerze, z dzieciaczkami, moje dziewczyny i takie tam. Znajomi rozwiedzeni (jestem w takim wieku, że wolnych już niewielu zostało) wstawiają swoje zdjęcia. Ja w górach, ja na spływie, ja na żaglówce, ja na skałkach, ja nurkuję, mój motor, mój garbus, moja pasja. Czujecie? I nie chodzi o zaimki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz