poniedziałek, 31 sierpnia 2009

To samo co zwykle, Pinky

        Bardzo dziękuję za liczne nominacje, wyróżnienia, nagrody itp z okazji Dnia Bloga (a kiedy Dzień Blogera? Się zapytowywuję grzecznie). Jednakowoż jako dyplomowany łamacz/zrywacz łańcuszków z dziką rozkoszą złamię również ten. Wprawdzie nie było napisane co mi grozi za złamanie, więc nie będzie emocjonującego oczekiwania na liczne rany kłute, dźgane i szarpane rąk i nóg, normalne w przypadku łamania zwykłych łańcuszków. Niemniej kilka słów pozwolę sobie napisać.

Dlaczego zostałem blogerem.
        To akurat proste. Jak każdy bloger postanowiłem zapanować nad światem (btw, etat Pinkiego ciągle wolny). Postanowiłem uzależnić od siebie rzesze kobiet, przejąć nad nimi władzę, a za ich pośrednictwem zapanować nad ich mężami trzymającymi ręce na czerwonych guziczkach do odpalania rakiet. Muaahahahah (demoniczny śmiech to był, taki z piorunami w tle. Przerażający znaczy. Wypada w tym momencie dostać chociaż gęsiej skórki). Różne można stosować taktyki zdobywanie serc niewieścich, ja stosuję najbardziej przebiegłą. Mogę Wam o tym spokojnie opowiedzieć, bo potem wykorzystam moją kontrolę nad Wami i każę o tym zapomnieć. Po dokładnej analizie kobiecych oczekiwań stwierdziłem, że kobiety lecą na bezczelnych prostaków (inaczej zwanych maczo) oraz przyzwoitych facetów (zwanych inaczej beznadziejnymi safandułami). Jest również spore zapotrzebowanie na Yeti. Udawanie Yeti nie byłoby wyzwaniem, wystarczyłoby się nie golić. Bezczelnym prostakiem jestem na co dzień, więc to też nie wyzwanie. Udawanie przyzwoitego faceta to już wyższa szkoła jazdy. Przede wszystkim o ile istnieją liczne udokumentowane przypadki spotkań z Yeti o tyle nikt nigdy nie spotkał przyzwoitego faceta. Nie miałem zatem skąd zaczerpnąć imagu (czyt. imydżu). Ale od czego ma się wyobraźnię i Internet. Poczyniłem kilka założeń:
1) Używać słów: proszę, dziękuję i przepraszam (sprawdzić wpierw w słowniku, które co oznacza).
2) Nie prosić o nagie fotki przynajmniej w 5 pierwszych mailach.
3) Nie pytać o profil na NK.
4) Udawać inteligentnego i oczytanego (To akurat łatwe: wystarczy zajrzeć przez szybę do księgarni i zapamiętać autorów. Resztą zajmie się google)
5) Otwierać drzwi do samochodu (podobno działa jak diabli)

        Trzymając się tych prostych założeń jestem w stanie uwieść każdom jednom niewiastę. W dowolnym wieku, dowolnym stanie cywilnym, dowolnej płci i preferencji seksualnych. Muahahahahaha (gęsia skórka znowu). Niestety nie dowiecie się o tym albowiem gdy doliczę do trzech i pstryknę palcami zapomnicie o wszystkim co tu przeczytaliście. Muszę to zrobić, lubię Was, ale władza nad światem jest ważniejsza.

Uwaga.
1...
2...
3...
Pstryk



"- Co będziemy robić jutro Móżdżku?
- To samo co zwykle Pinky. Będziemy opanowywać świat."
Muahahahah (gęsia skórka)



Aaaaaa, bym był zapomniał. Zasady konkursu są takie, że teraz Wy musicie wymienić 5 punktów, przy pomocy których planujecie zapanować nad światem. Wszyscy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz