wtorek, 15 marca 2016

Oj, tak.

Starość mierzy się w latach pozostałych do spłacenia kredytu.

9 komentarzy:

  1. Podobno jest to również wyznacznik czasu trwania miłości do współmałżonka. W związku z tym przysięga powinna mieć w swej treści : "i nie opuszczę cię aż do chwili spłacenia naszego kredytu mieszkaniowego".
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, nic tak nie łączy jak 500 000 kredytu ;-)

      Usuń
  2. Nigdy nie miałam... To dużo lat Ci zostało? Kredytu, oczywiście; )
    A dziś mogłam kupić coś na raty, ale jak zobaczyłam, z czego się mam spowiadać, to Rydzyk im do kopyt nie dorasta! Wzięłam za gotówkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niecałe 16 lat. Ale z każdym rokiem mniej. Powinienem skończyć na gwiazdkę w 60-ym roku życia. Czad.
      Jak raty są nieoprocentowane to biorę na raty. Jeśli wierzą mi na słowo w kwestii dochodów. Bo zaświadczeń nie chce mi się nosić.

      Usuń
  3. Jacku, proszę o zacny komentarz do informacji o odkryciu nowego stanu skupienia a mianowicie kwantowa ciesz spinowa...tak na rozruszanie mego umysłu z rana (bo kawy zabrakło)
    Bo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciecz nie ciesz...sam widzisz co robi z człowiekiem brak kawy.
      Bo

      Usuń
    2. Kwantowa ciecz spinowa. Pierwsze słyszę. Ale poszukam, poczytam.

      Usuń
    3. 1. Bierze elekstrona
      2. Rozkitwasza go na kwarki
      3. Powtarza 1 i 2 aż do uzyskania odpowiednio dużej ilości kwantowej cieczy spinowej
      4. Podziwia...

      Usuń
    4. Wtedy byśmy uzyskali ciecz kwarkową. A my nie dość, że potrzebujemy kwantowej, to jeszcze spinowej.

      Usuń