Jestem, jestem. Wpadłem pajęczyny odkurzyć.
Z okazji nadchodzącego Lanego Poniedziałku życzę Wam żeby to rzeczywiście był poniedziałek lany a nie śnieżny na co się zanosi w chwili obecnej. W Polsce przynajmniej, bo niektórzy to mają farta (lub nie) mieszkać gdzie indziej, a nawet we Włoszech albo innym USA.
Bawcie się dobrze w święta (właściwie to zawsze się dobrze bawcie, ale w święta szczególnie), liczcie grzecznie kalorie (chyba, że kogoś w ogóle kalorie nie obchodzą).
Pajęczyny odkurzone, papa.
Jeszcze tu wrócę.
PS. Tak, to była groźba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz