To praktyczniej jest nauczyć się robić na szydełku- słowo honoru. "Heklujesz", robisz oczka i słupki, liczysz, uwagę masz zajętą, stres chyłkiem mija, a Ty przy okazji masz np. b.modna czapkę lub szalik, a gdy nabierzesz większej wprawy to i sweterek machniesz. Miłego, ;)
Oooo, a co z tą folią wyczyniałeś?????? Przeprowadzkę planujesz????
OdpowiedzUsuńMusiałem się odstresować. To przez weekend strzelałem bąbelkami. Zaprawdę powiadam Ci - jak zaczniesz, to nie sposób przestać ;-)
UsuńTo praktyczniej jest nauczyć się robić na szydełku- słowo honoru. "Heklujesz", robisz oczka i słupki, liczysz, uwagę masz zajętą, stres chyłkiem mija, a Ty przy okazji masz np. b.modna czapkę lub szalik, a gdy nabierzesz większej wprawy to i sweterek machniesz.
UsuńMiłego, ;)
25 metrów kwadratowych i wszystko sam? i nie zaprosiłeś (w domyśle -nas) nawet na centymetr?
OdpowiedzUsuńale jeeesteeeeś...
A któżby chciał dzielić się szczęściem?
Usuńno i z tego oburzenia to aż mi odpis zjadło.to ja pisałam.zula.
OdpowiedzUsuńbąbelki w metrach kwadratowych? czyż te w ml nie są przyjemniejsze?:)
OdpowiedzUsuńAlicja;)