piątek, 11 grudnia 2009

Trauma

        Ajajaj, się narobiło... - powiedział Jacek (naprawdę powiedział coś innego, ale to się nie nadaje do cytowania) gdy wychodząc z łazienki coś go podkusiło żeby zerknąć w lustro. Albowiem wzrok jego bystry natychmiast dostrzegł TO. TO było włosem na głowie. Niby nic szczególnego ale TEN włos był SIWY!!! I był to pierwszy siwy włos w długim i szczęśliwym dotychczas życiu Jacka. Od dzisiaj nic już nie będzie takie samo :( Przygnębion owym SIWYM włosem Jacek udał się z opuszczoną głową, powoli do swej roboczej samotni coby się pogrążyć w rozmyślaniach nad pustką tego świata.

        W tym momencie narrator ulitowawszy się nad Jackiem i jego niedolą postanowił zadać pytanie nie komu innemu tylko osobom od zarania dziejów zajmujących się radzeniem sobie z siwymi włosami. Kobietom znaczy.

Drogie Panie, cóż powinien Jacek z onym siwym włosem począć?
a) wyrwać
b) przemalować włos na kolor zbliżony do pozostałych
c) przemalować cały łeb
d) wyrwać
e) ogolić się na łyso, albo co najmniej na tak krótko że TEGO włosa nie będzie widać
f) udawać, że się nie było w łazience a TEN włos był tylko złym snem
g) wyrwać
h) poszukać jakiegoś ciepłego kraju i udać się tam na emeryturę
i) WYRWAĆ
j) wyrwać, ogolić się na łyso i przemalować cały łeb
        Proszę się niczym nie sugerować. Tylko poważne propozycje. W obecnym stanie Jacek mógłby nie docenić głębi Waszego ewentualnego poczucia humoru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz