sobota, 18 maja 2024

Excalibut!

    Oto jest! Po latach przedzierania się przez (miejskie) dżungle, po licznych walkach z tubylcami w barwach wojennych okolicznych klubów piłkarskich, po wątpiących spojrzeniach rodziny i znajomych, znalazłem.
    Jedyny w swoim rodzaju, zaginiony wieki temu, pierwszy i jedyny miecz legendarnego wojownika o wyzwolenie mężczyzn, założyciela tajnego, pacyfistycznego stowarzyszenia No Ma'am Club, pierwszego i ostatniego tego imienia, pracownika miesiąca przez niepobite do dzisiaj 123 miesiące z rzędu - legendarnego Ala Bundy'ego (4 przyłożenia w jednym meczu). Oto on! Równie jak Al Bundy legendarny Excalibut! Tylko sprzedawca butów o czystym sercu może go dzierżyć.
    Czy jest śmiałek, który zechce czystość swego sumienia rzucić na salę i spróbować wyrwać miecz z tychże zarośli?

(20 zł za jedną próbę, 80 zł za 5 prób, 250 abonament miesięczny)



4 komentarze:

  1. Jesteś pewny, że to jest miecz? Bo jakoś wcale mieczowo to coś nie wygląda. Prędzej na przyrząd przydatny do wyciągania czegoś z wody.Miłego wyciągania tego czegoś z krzaczorów!
    anabell

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest to miecz. Łyżka do butów z Ikea nie dawałaby przecież takiego efektu. Zatem zdecydowanie miecz.

      Usuń
  2. Czy jako użytkownik z abonamentem mogę przyjechać z traktorem i liną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam nic przeciwko. Jeśli nie jesteś sprzedawcą obuwia o czystym sercu (w sensie, że sprzedawca to serce, a nie obuwie) to i traktor nie pomoże*.


      *Gdyż próbowałem.

      Usuń