poniedziałek, 8 czerwca 2015

Szczęście mierzy się w bąbelkach

25 metrów kwadratowych szczęścia. Ależ jestem zrelaksowany po weekendzie :)



7 komentarzy:

  1. Oooo, a co z tą folią wyczyniałeś?????? Przeprowadzkę planujesz????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałem się odstresować. To przez weekend strzelałem bąbelkami. Zaprawdę powiadam Ci - jak zaczniesz, to nie sposób przestać ;-)

      Usuń
    2. To praktyczniej jest nauczyć się robić na szydełku- słowo honoru. "Heklujesz", robisz oczka i słupki, liczysz, uwagę masz zajętą, stres chyłkiem mija, a Ty przy okazji masz np. b.modna czapkę lub szalik, a gdy nabierzesz większej wprawy to i sweterek machniesz.
      Miłego, ;)

      Usuń
  2. 25 metrów kwadratowych i wszystko sam? i nie zaprosiłeś (w domyśle -nas) nawet na centymetr?
    ale jeeesteeeeś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A któżby chciał dzielić się szczęściem?

      Usuń
  3. no i z tego oburzenia to aż mi odpis zjadło.to ja pisałam.zula.

    OdpowiedzUsuń
  4. bąbelki w metrach kwadratowych? czyż te w ml nie są przyjemniejsze?:)
    Alicja;)

    OdpowiedzUsuń